Gdy zauważyłem, że od latarni przy skrzyżowaniu ulic Dąbrowszczaków i Szymanowskiego zaczęły odpadać kawałki betonu, postanowiłem działać. Bezpieczeństwo kierowców i pieszych było zagrożone. Zabiegałem u drogowców o pilny remont. Udało się i uszkodzona latarnia została wymieniona.